środa, 11 lipca 2007

Pomysł na bloga zrodził się wczoraj i początkowo miał się on znajdować w serwisie blox.pl. Jednak ostatecznie postanowiłem założyć go na platformie Google'a.


Kilka słów zamiast wstępu.

W sporcie liczą się emocje. Nieważne czy to płacz czy ekstaza, radość czy cokolwiek innego. Ważne, że pojawia się szybsze bicie serca, adrenalina i zainteresowanie. Te emocje to kopalnia pieniędzy dla firm, które z takim zamiłowaniem inwestują w sport. Nie robią tego bezinteresownie, bo wiedzą, że te pieniądze to dobra inwestycja.

Ten blog będzie opowiadał o sporcie i jego wykorzystaniu marketingowym- o tym jak firmy wykorzystując emocje zarabiają pieniądze, o dobrych i złych przykładach sponsoringu. Zapraszam do odwiedzin i dyskusji.

1 komentarz:

Adam Banaszak pisze...

Witam,
dobry poczatek, calkiem interesujaca tematyka...
zycze powodzenia