Dziennikarze sportowi Gazety Wyborczej zabrali się do ostrego blogowania. Przymus tam mają jakiś czy co? Choć fakt faktem Agora wiedzie prym w polskich nowatorskich projektach internetowych z blogowaniem włącznie. Ale, żeby tak od razu po urlopach zapędzić stadnie dziennikarzy do blogowania :)
W każdym razie witam w sferze blogosfery:
Radosława Leniarskiego i jego "Mistrzuniu, co to za stacja"
Michała Pola "Polsport"
Michała Szadkowskiego "Kick and rush"
Darka Wołowskiego "W polu karnym"
Przemysława Iwańczyka "Trzecia część meczu"
Jakuba Ciastonia "Serve and Volley"
Macie nowego czytelnika, który liczy na inspiracje.
PS. Brakuje mi w tym gronie Rafała Steca. Jakiś przywilej dostał niepisania bloga czy coś mi umknęło?
wtorek, 25 września 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
brakuje Lukasza Ceglinskiego http://ceglinski.blox.pl/
i Adama Romanskiego
http://adrom.blox.pl
Wiem, znam, czytam od czasu do czasu - tylko, że te blogi nie są nowe i już jakiś czas funkcjonują.
Prześlij komentarz