poniedziałek, 8 września 2008

technologiczni szczęściarze

Jest w Polsce firma technologiczna, która ma niesamowite szczęście.
No bo tak:
  • sponsoring korporacyjny udaje się wykorzystywać lokalnie
  • choć to sport drużynowy to z naszego punktu widzenia gwiazda jest tam tylko jedna
  • inni sponsorzy nie do końca fakt sponsoringu chcą/mogą komunikować w Polsce
  • zaczęli sponsorować dokładnie w momencie gdy w Polsce rozpoczął się bum na tą dyscyplinę sportu
  • stacja telewizyjna, mająca wyłączność na pokazywanie tego sportu sama go bardzo aktywnie promuje

Czy już wszyscy wiedzą o kogo chodzi? Takie szczęście ma Intel, firma znana niemal każdemu posiadaczowi komputera.
Wszystko zaczęło się 1 stycznia 2006. Intel podpisał wieloletni program partnerstwa z zespołem BMW Sauber. Partnerstwa nie tylko sponsoringowego ale i technologicznego. Działo się to pół roku po zmontowaniu teamu BMW Sauber. I mniej więcej pół roku przed tym jak Rober Kubica został regularnym kierowcą zespołu, a w Polsce F1 stała się jednym z ulubionych sportów.
Trzeba przyznać, że Intel umie marketingowo do maksimum wykorzystać ten sponsoring. Partnerzy firmy jeżdżą na wyścigi. Pit Lane Park (co prawda tam też inni partnerzy się pokazują) odwiedziło około 150 tys. osób, z czego 25 tys. KUPIŁO BILETY!!!, tylko po to by znaleźć się w pobliżu bolidów. Sytuacja do pozazdroszczenia dla sponsora - biletujemy imprezę bo boimy się, że za dużo osób się pojawi.
Teraz jeszcze pojawia się gra internetowa Intel Polsat Racing Tour.

Dziś zupełnie przy innej okazji zamieniłem z przedstawicielem Intela kilka słów. Widać było zaangażowanie z jakim traktują ten sponsoring. Zdają sobie sprawę z tego jak wiele im lokalnie pomaga. Jakby nie patrzeć, polski oddział Intela dostał w 2006 roku gwiazdę z nieba w prezencie a teraz ją skrzętnie wykorzystuje.

A na deser reklama Intela, gdy zaczynał przygodę z F1.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Dobrze, że najlepsze wyniki w Intel Polsat Racing gwarantują nagrody. W przeciwnym razie użytkownik porzuciłby ją po dwóch próbach ukończenia wyścigu. Jest zdecydowanie nieprzyjazna dla gracza, nawet jak na rozrywkę online. Widok 2D pasuje do konsoli Amigi czy Pegasusa, a nie do marki tak potężnego - wydawałoby się - i efektownego sponsora.